Obchody upamiętniające 72 rocznicę Powstania Wileńskiego w ramach operacji „Ostra Brama” Wilno 15 – 18.07.2016 r.

14 min czytania

2016 Bogusze wience J.J. Kasprzyk, sedzia NizienskiWspółorganizatorem obchodów w Wilnie był Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Związek Polaków na Litwie, Fundacja Pamięci Armii Krajowej „Kresy RP”, Dom Kultury Polskiej w Wilnie

Patronat honorowy objął: Kornel Morawiecki – Marszałek Senior Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej

 

Partnerzy obchodów: Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Senat Rzeczpospolitej Polskiej, Ministerstwo Obrony Narodowej, Burmistrz Miasta Kobyłka, Fundacja Wolność i Demokracja, Fundacja Banku PKO BP, Fundacja Banku Zachodniego WBK, Solidarność Walcząca, Miejski Ośrodek Kultury w Kobyłce, Klub Historyczny im. Armii Krajowej w Sejnach.

pko_logo_fundacja

 

WILNO – MIASTO SYMBOL. Miłe miasto. Miłe mury,

co mnie dzieckiem niegdyś pieściły, co kochać wielkość prawdy uczyły, miłe miasto z tylu, tylu przeżyciami. Miasto symbol naszej wielkiej kultury i państwowej potęgi” – mówił Józef Piłsudski na zjeździe legionistów w Wilnie  12 sierpnia 1928 r.

 

Dnia 7 lipca 1944 roku o godz. 2 nad ranemrozpoczęła się operacja „Ostra Brama”Wileńskie Powstanie w ramach akcji „Burza”. Połączone brygady wileńskie i bataliony nowogródzkie liczące razem ok. 6 tys. partyzantów zaatakowały twierdzę bronioną przez 17 tys. żołnierzy nieprzyjaciela. Nie wszystkie oddziały dotarły na czas, jednak komendant Okręgu Wileńskiego ppłk Aleksander Krzyżanowski „Wilk” postanowił zaatakować siłami. jakie posiadał. Głównym celem politycznym akcji było wyzwolenie Wilna przed przybyciem Armii Czerwonej i przejęcie Wileńszczyzny przez Polaków jako gospodarzy. Celem militarnym – pokonanie okupanta niemieckiego.

Dnia 13 lipca 1944 r. na wieży Giedymina na Górze Zamkowej na kilka godzin zawisła polska flaga widoczna z dużej części miasta, która została zdjęta w godzinach popołudniowych przez sowietów i zastąpiona flagą radziecką.

Po 72 latach kombatanci, weterani, przedstawiciele władz RP, wysocy urzędnicy państwowi, działacze stowarzyszeń upamiętniających walki i oddające hołd tym wszystkim, którzy w tamtych latach wojny poświęcili życie najwyższym wartościom, spotkali się w Wilnie i wielu innych miejscach na Wileńszczyźnie, aby pokłonić się tej bohaterskiej Ofierze  Rodaków.

Na obchody przybyli kombatanci z szeregów AK, członkowie Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy Armii Krajowej, członkowie Zarządu Głównego Okręgu Nowogródzkiego Światowego Związku Żołnierzy AK na czele z panią Hanną Karkowską, Stowarzyszenie Solidarność Walcząca na czele z panem Piotrem Rzewuskim, przedstawiciele władz samorządowych Miasta Kobyłki na czele z panią wiceburmistrz Kariną Jaźwińską, pani Małgorzata Głębicka -prezes Fundacji PKO BP, pani Marzena Atkielska – prezes Fundacji BZ WBK,  Klub Historyczny im. Armii Krajowej w Sejnach na czele z panią Beatą Kuczyńską,  Chór „Nowogródzkie Orły”,  Towarzystwo Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej z Warszawy oraz uczniowie z II LO im. Polonii i Polaków na Świecie w Augustowie , a także pozostali wielce szanowni goście. Wśród nich na szczególne wspomnienie zasługuje Pan Antoni Łapiński – weteran 2 Korpusu, jeden z ostatnich żyjących w Polsce uczestników bitwy o Monte Cassino. Na obchodach w Wilnie był nieformalnym przedstawicielem niezwykłej formacji jaką był 2 Korpus, w którego składzie było wielu żołnierzy pochodzących z Wilna i Wileńszczyzny.

Wszyscy uczestnicy obchodów przybyli do Wilna w piątek 15 lipca, aby następnego dnia w sobotę 16 lipca, w święto MB z Góry Karmel, o godzinie 10.00 rano wziąć udział w uroczystej Mszy Św. w Kościele Św. Teresy. Przybyli liczni kombatanci ze Związku Polaków na Litwie, uczestnicy Akcji „Ostra Brama” oraz przedstawiciele urzędów państwowych i innych:  p.o. Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Pan Jan Józef Kasprzyk, sędzia Pan Bogusław Nizieński. Towarzyszyły modlitwie poczty sztandarowe m.in. Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy AK, Stowarzyszenia Polskich Kombatantów na Litwie, Polskich Weteranów AK. Po Mszy św. był czas na modlitwę indywidualną przed Obrazem MB Miłosierdzia w Ostrej Bramie oraz na pamiątkowe zdjęcia z weteranami i kombatantami, zaproszonymi gośćmi, młodzieżą.

Następnym punktem obchodów tego dnia były uroczystości na cmentarzu na Rossie przy tablicy poświęconej „Matce i Sercu Syna” – Józefa Piłsudskiego:

„Kto mogąc wybrać wybrał zamiast domu, gniazdo na skałach orła: niechaj umie spać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie. Tak żyłem.”

Po odśpiewaniu Hymnu Państwowego, Hymnu Łagierników i zapalenia znicza pamięci, głos zabrali: Pan Minister Jan Józef Kasprzyk, Prezes Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy AK – Pan Artur Kondrat,  prezes Stowarzyszenia Polskich Kombatantów na Litwie – Edward Klonowski, wiceprezes – pan Wiesław Piątek oraz uczestnik szturmu na Wilno kpt. Stanisław Radziewicz, a także współorganizator uroczystości  Prezes Związku  Polaków na Litwie – Pan Michał Mackiewicz. Wszyscy podkreślali ogromne bohaterstwo powstańców i ich determinację w walce, oddawali cześć poległym oficerom i żołnierzom Armii Krajowej     wspominali także tych, którzy przeżyli.

Na uroczystości obecni byli także konsul generalny RP w Wilnie – Pan Stanisław Cygnarowski oraz sędzia Pan Bugusław Nizieński. W uroczystości brała udział kilkuosobowa grupa przedstawicieli Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej z Warszawy. Wystąpiła młodzież z Sejn i Warszawy z deklamacją wiersza Zbigniewa Herberta „Pan Cogito” i Pan Wojciech Bardowski, który wykonał kilka pieśni patriotycznych. Krótką modlitwę poprowadził ks. Marek. Następnie młodzież z Klubu Historycznego im. Armii Krajowej z Sejn oraz uczniowie ze szkoły im Polonii i Polaków na Świecie z Augustowa zapaliła znicze na grobach poległych żołnierzy AK. Złożono wieńce i kwiaty. Hołd oddały poczty sztandarowe i przybyłe delegacje.

Zdj. „Matka i Serce Syna” (między innymi po prawej stronie jest pochowany Kazimierz Sakowicz, mieszkaniec Ponar, który był świadkiem i opisał zbrodnie wPonarach pod Wilnem w latach 1941-1944, gdzie zostało zamordowanych ok. 100 tys. obywateli polskich).

Po obiedzie w Domu Polskim odbyło się spotkanie kombatantów i przybyłych gości. Kilkunastu osobom zostały wręczone medale „Za zasługi dla Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy Armii Krajowej”. Polska młodzież przedstawiła wzruszający spektakl słowno- muzyczny. Wystąpił też Pan Wojciech Bardowski, który wykonał wybrane pieśni patriotyczne oraz z okresu międzywojennego.

Następny dzień – niedziela 17 lipca – to odwiedzenie dwóch ważnych miejsc: wsi Bogusze, Kalwarii Wileńskiej i po południu msza św. w kościele w Kolonii Wileńskiej.

We wsi Bogusze 17 lipca 1944 roku miało miejsce jedno z najtragiczniejszych wydarzeń po, jak się wydawało, sukcesie powstania. Oddziały polskie zostały otoczone przez wojska Armii Czerwonej a w tym samym czasie wezwany, pozornie dla uzgodnienia wspólnych działań, ppłk Aleksander Krzyżanowski „Wilk” wraz z licznymi oficerami, został podstępnie aresztowany w pałacu w Wilnie. Na kamieniu na skrzyżowaniu dróg, w bezpośrednim sąsiedztwie chaty w Boguszach, w której miało miejsce równoległe pojmanie dowódców oddziałów wileńskich  AK, widnieje napis:

„Obrońcom Ziemi Wileńskiej Żołnierzom Armii Krajowej Okręgu Wileńskiego

podstępnie aresztowanym przez sowietów 17 lipca 1944 roku we wsi Bogusze”

I dalej: „Jeśli byśmy o Nich zapomnieli, Ty Boże, zapomnij o nas”.

W uroczystości oddania hołdu bohaterom tamtych wydarzeń udział wzięli kombatanci, Pan sędzia Bogusław Nizieński, wójt wsi Bogusze. Głos zabrał Prezes Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy AK – Pan Artur Kondrat, Pan Minister Jan Józef Kasprzyk i inni. Pod kamieniem upamiętniającym tragedię złożono wieńce i kwiaty, zapalono znicze.

Z Bogusz udaliśmy się do Kalwarii Wileńskiej, gdzie znajduje się kościół, w którym odprawiane są msze św. w języku polskim, liczne polskie groby na przyległym cmentarzu, kapliczki ze stacjami Drogi Krzyżowej i tablica upamiętniająca 32 ofiary bitwy pod Krawczunami. Napis głosi :

Bóg, Honor, Ojczyzna. Tu spoczywa 32 żołnierzy AK

Okręgu Wileńskiego, którzy zginęli 13 lipca 1944 roku

w Bitwie z hitlerowcami pod Krawczunami. Cześć Ich Pamięci.”

Tablica nosi ślady wandalizmu, próby jej rozbicia, gdyż władze litewskie nie akceptowały upamiętniania Polaków walczących o wolność Wilna i Ziemi Wileńskiej. Pozostali żołnierze polegli w tej bitwie w liczbie ok. 40 są pochowani w grobach rodzinnych i na cmentarzu na Rossie. Przebieg uroczystości był podobny do tych w Boguszach, uczczono Poległych, Ich bohaterstwo, złożono wieńce i zapalono znicze.

Na godzinę 17.00 zajechaliśmy do Kolonii Wileńskiej na mszę św. w uroczym drewnianym kościółku. Po krótkiej mszy św. bez homilii Pan Jan Józef Kasprzyk – p.o. SzefaUrzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych otrzymał od Stowarzyszenia Łagierników Pamiątkowy Medal „Za zasługi na rzecz zachowania w pamięci etosu Armii Krajowej”.

Na pobliskim cmentarzu znajdują się groby wielu poległych powstańców z różnych ugrupowań, a są to pierwsze groby na tym cmentarzu. Tablica na okazałym pomniku wymienia:

„Żołnierzom I i III Zgrupowania AK poległym w operacji Ostra Brama w lipcu 1944 r.

III Brygady „Szczerbca”, VIII Brygady „Tura”,

I, III, V Batalionu 77 P.P., O. R. K. O.  „Groma”

Cześć Ich Pamięci”

Po obu stronach ww. tablicy widnieją nazwiska poszczególnych żołnierzy. Swoje wspomnienia opowiedziała Pani mjr StanisławaKociełowicz, która przed wojną urodziła się i mieszkała w Kolonii Wileńskiej i brała udział w akcji Ostra Brama. Bohaterom oddano cześć, złożono wieńce i kwiaty, zapalono znicze.

Ostatniego dnia, w poniedziałek 18 lipca przed opuszczeniem Litwy, odwiedziliśmy Ponary – miejsce, gdzie Niemcy przy aktywnym wsparciu Litwinów, zamordowali w bestialski sposób w latach 1941 – 1944 100 tys. obywateli polskich. Zamordowano tu ok. 60 do 70 tys. żydów z wileńskiego getta oraz przywożonych z zachodniej Europy oraz ponad 20 tys. Polaków, mieszkańców Wilna i elitę intelektualną: profesorów Uniwersytetu im. Stefana Batorego, lekarzy, księży, nauczycieli, uczniów i aresztowanych wcześniej i więzionych na Łukiszkach członków konspiracji Armii Krajowej. Na murze polskiego upamiętnienia znajduje się zaledwie 329 nazwisk polskich ofiar. Tylko tyle ofiar udało się dotąd zidentyfikować dzięki odnalezionym w archiwach dokumentom. Są wśród nich leśnik i oficer AK PrzemysławWarachowski oraz Józef Tobjasz – więzień Kozielska, nauczyciel w Kolegium jezuickim, zaangażowany w komórce legalizacyjnej. Obaj zostali zamordowani 3 grudnia 1942 roku wraz z kolegami z konspiracji i byli członkami najbliższej rodziny Bożenny Bargieł z domu Warachowskiej – sekretarza Stowarzyszenia Łagierników, która odwiedza Ponary również jako miejsce kaźni członków rodziny. Pani sekretarz zabrała głos, przedstawiając kilka informacji dotyczących tego tragicznego miejsca.

Na tablicy widnieje napis odnoszący się do nazwisk Ofiar umieszczonych po jego obu stronach: „Żołnierze Armii Krajowej, polskiego Państwa Podziemnego, polska inteligencja i młodzież, którzy oddali życie za wolność ojczystej ziemi. Cześć Ich pamięci” podpisał Rząd Rzeczypospolitej Polskiej

Głos zabrał też Prezes Stowarzyszenia Łagierników Pan Artur Kondrat  oraz Pan Minister JanJózef Kasprzyk. Złożono wieńce i kwiaty, zapalono znicze.

Po uroczystych chwilach przy pomniku odwiedziliśmy znajdujące się w lesie doły śmierci, przy których były mordowane pojmane Ofiary i które stawały się ich grobami do 1943 roku, kiedy to wydobywane z dołów zwłoki były palone, a prochy rozsypywane w lasach.

W drodze powrotnej odwiedziliśmy drewniany kościółek w Kopisku p.w. NMP Królowej Polski, w którym znajdują się relikwie św. Stanisława Kostki, którymi pobłogosławił nas ksiądz proboszcz Mirosław Szepiotko. Jest tu również kopia obrazu MB Częstochowskiej.

Przeżyliśmy głębokie trzy dni pamięci o bohaterskich, młodych ludziach, którzy „rzucili  na stos” swoje życie za wolność Ojczyzny oraz spotkaniom z uczestnikami akcji sprzed 72, ale i tych sprzed 73 i 74 lat. Złożyliśmy im hołd, modliliśmy się za spokój dusz zmarłych i przyrzekaliśmy, że nigdy o nich nie zapomnimy i nie zapomną nasze dzieci. Każdy inaczej przeżył te dni i w każdym obudziły się inne uczucia, ale też chyba wszyscy czujemy, że wróciliśmy do swojej codzienności odrobinę odmienieni i ubogaceni, aby za rok spotkać się znowu z Tymi, o których musimy i mamy obowiązek  pamiętać, którym winniśmy cześć i ogromny szacunek.

Całym sercem pragniemy podziękować tym wszystkim, którzy byli współorganizatorami  naszych uroczystości, a którymi byli: Urząd do Spraw Kombatantów        i Osób Represjonowanych, Związek Polaków na Litwie, Dom Kultury Polskiej w Wilnie.

Dziękujemy z całego serca również naszym Partnerom: Senatowi Rzeczypospolitej Polskiej, Ministerstwu Obrony Narodowej, Urzędowi Miasta Kobyłka, Instytutowi Pamięci Narodowej, Klubowi Historycznemu im AK w Sejnach. Fundacji Wolność i Demokracja, Fundacji BZ WBK i Fundacji PKO BP.

Serdecznie dziękujemy Marszałkowi Seniorowi Sejmu RP, Panu Kornelowi Morawieckiemu, który objął Patronat Honorowy nad  obchodami w Wilnie.

Opr.: BB

 

Udostępnij ten Artykuł