„Tyran wstał — Herod! — Panie, cała Polska młoda
Wydana w ręce Heroda.
Co widzę — długie, białe, dróg krzyżowych biegi,
Drogi długie — nie dojrzeć — przez puszcze, przez śniegi
Wszystkie na północ! — tam, tam w kraj daleki,
Płyną jak rzeki.
Płyną: — ta droga prosto do żelaznej bramy
Tamta jak strumień wpadła pod skałę, w te jamy
A tamtej ujście w morzu. — Patrz! po drogach leci
Tłum wozów — jako chmury wiatrami pędzone,
Wszystkie tam w jedną stronę.
Ach, Panie! to nasze dzieci,
Tam na północ — Panie, Panie!
Takiż to los ich — wygnanie!”.
Adam Mickiewicz, Dziady cz. III
WIDZENIE (ks. Piotra)
Nasz wieszcz narodowy Adam Mickiewicz w „Dziadach cz. III” pisał o zesłaniach Polaków na Sybir w okresie zaborów i powstań narodowych, choć już wcześniej, bo od XVII wieku wielu Polaków doświadczyło losu zesłańców. Historia wyraźnie lubi się powtarzać! Gehenna narodu polskiego też się powtórzyła… i przybrała rozmiary dotąd niespotykane. Agresja sowiecka na Polskę, dokonana 17 września 1939r. doprowadziła do upadku niepodległego Państwa Polskiego, jego rozbioru i okupacji. Zostawiła też niezatarte piętno na losach wielu polskich rodzin, ponieważ okupant zastosował różnorodne formy terroru wobec ogółu społeczeństwa. Najbardziej powszechną formą represji stosowaną przez sowieckiego najeźdźcę były deportacje ludności w głąb ZSRR. Wywózki prowadzono w latach 1939-1941 i po zajęciu ziem polskich przez Armię Czerwoną w latach 1944-1945. Po wojnie zsyłano liczne rzesze Polaków z dawnych Kresów Wschodnich i m.in. tych „szczęśliwców”, którym czasami karę śmierci za działalność w II konspiracji zamieniono na wiele lat pracy w gułagu. Łagry dotknęły wielu spośród tych, którzy wzięli do serca i dobrze zrozumieli rozkaz, jaki wydał żołnierzom AK gen. Leopold Okulicki ps. „Niedźwiadek” 19 stycznia 1945 r. Oficjalnie rozwiązał AK, ale rozkaz brzmiał: „Daję Wam ostatni rozkaz. Dalszą swą pracę prowadźcie w duchu odzyskania pełnej niepodległości Państwa i ochrony ludności polskiej przed zagładą. Starajcie się być przewodnikami Narodu i realizatorami niepodległego Państwa Polskiego. W tym działaniu każdy z Was musi być dla siebie dowódcą”.
Pytanie Żegoty z III cz. Dziadów można odnieść do sytuacji represji sowietów z tego okresu:
„Jużci przecież bez winy w Sybir nas nie wyślą;
A jakąż winę naszą znajdą lub wymyślą?
Milczycie, — wytłumaczcież, co się tutaj dzieje,
O co nas oskarżono, jaki powód sprawy?”.
Jedynym „powodem sprawy” była narodowość polska i pragnienie suwerenności naszej Ojczyzny. To wystarczyło.
Pierwsza deportacja miała miejsce 10 lutego, kolejne 13-14 kwietnia oraz na przełomie maja-lipca 1940 roku. Ostatnia odbyła się w maju i czerwcu 1941, tuż przed rozpoczęciem kampanii Barbarossa przeciwko ZSRR przez III Rzeszę. Pierwsze trzy dzielił przedział dwóch miesięcy niezbędny na dojazd przygotowanych wcześniej składów z zesłańcami do miejsc przymusowego ich osiedlenia i powrót po nową grupę. W tym czasie przygotowywano wszystkie niezbędne rozkazy i plany odnośnie przebiegu akcji i miejsc rozlokowania kolejnych kontyngentów. Przeciętny skład składać się miał z 55 wagonów towarowych do przewozu ludności, 1 osobowego dla konwoju, 4 towarowych do przewozu cięższego bagażu, oraz 1 sanitarnego. W jednym wagonie (dwuosiowym) teoretycznie powinno jechać nie więcej niż 25-30 osób. Tak więc typowy transport obejmować winien ok. 1200-1500 osób. Z każdym transportem winien też jechać poza konwojem felczer i dwie pielęgniarki, zaś podczas drogi codziennie konwój winien wydać deportowanym jeden gorący posiłek i 800 g chleba na osobę. Jednak wszystkie te zarządzenia pozostały jedynie na papierze.
Często wywożono całe rodziny, z małymi dziećmi. Wysiedleni przeżywali gehennę już w czasie transportu, który odbywał się w nieogrzewanych towarowych lub bydlęcych wagonach, przy minimalnych racjach żywnościowych i urągających człowieczeństwu warunkach. Wielu nie wytrzymało trudów transportu. Ich ciała sowieci wyrzucali z wagonów na mróz i śnieg. Bardzo ciężkie realia czekały wygnańców również u celu podróży – praca ponad siły przy wyrębie lasów, budowie linii kolejowych, w kopalniach, płukaniu złota, itp., siarczyste mrozy, nieludzkie warunki życia, obozowa dyscyplina w osadach przesiedleńców. To powodowało, że wielu z nich zmarło z wycieńczenia, chorób, zimna i głodu na „nieludzkiej ziemi”. Do kraju wielu z tych, którzy przeżyli, wróciło dopiero po długich latach poniewierki. Inni wiele lat po wojnie skazani wyrokami harowali w łagrach. Wielu nigdy do kraju nie wróciło.
O tych wydarzeniach nie wolno nam nigdy zapomnieć. To nasza podstawowa patriotyczna i ludzka powinność – nie tylko w imię pamięci o historii, ale dla kolejnych pokoleń Polaków, dla godności Polaków.
To z tego powodu w wielu patriotycznych środowiskach przypomina się o tych wydarzeniach. To dlatego też 16 lutego b.r. już po raz kolejny w Sejnach zorganizowano uroczystość upamiętniającą 74. rocznicę wywózek Polaków z Kresów II Rzeczypospolitej na Sybir i 72. Rocznicę Powstania Armii Krajowej. Niedzielna uroczystość rozpoczęła się Mszą Świętą w Bazylice Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Sejnach o godz. 11.30, której przewodniczył ks. prałat Zbigniew Bzdak.
Po Mszy św. głos zabrał Prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej mec. Andrzej Siedlecki i łagierniczka kpt. Weronika Sebastianowicz – prezes Stowarzyszenia na Białorusi, która na uroczystości była obecna wraz z kilkoma innymi weteranami – żołnierzami AK. Pani Kapitan opowiadała o sobie i swoich doświadczeniach konspiracyjnych w powojennej rzeczywistości, o wyroku kary śmierci zamienionym na wieloletnią harówkę w łagrach Workuty, trudnych czasach dla niej i innych łagierników, którzy powrócili z nieludzkiej ziemi, ich prześladowaniu oraz dyskryminacji w każdej sytuacji życiowej. Po wysłuchaniu tych smutnych i wzruszających wspomnień, kpt. Weronika Sebastianowicz skierowała podziękowania do osób, które bezpośrednio przyczyniły się do bożonarodzeniowej akcji ,,Paczka Świąteczna Kresowym Straceńcom” – między innymi uczniom, ich rodzicom, nauczycielom i wszystkim zaangażowanym.
Dalsza cześć uroczystości odbyła się w Ośrodku Kultury w Sejnach, gdzie młodzież z Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Sejnach oraz III Liceum Ogólnokształcącego w Suwałkach zaprezentowała piękny i wzruszający montaż słowno-muzyczny o wywózkach na Syberię i losach Armii Krajowej.
Podsumowano akcję – ,,Paczka Świąteczna Kresowym Straceńcom.” Najbardziej zaangażowanym osobom zostały wręczone podziękowania.
W święcie uczestniczyły liczne poczty sztandarowe:
Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Szymona Konarskiego w Sejnach,
Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Stanisława Staszica w Sejnach,
Gimnazjum nr 1 w im. Jana Pawła II w Sejnach,
Koła Pszczelarzy w Sejnach,
Ochotniczej Straży Pożarnej w Sejnach,
Koło nr 14 im. Powstańców Sejneńskich Związku Żołnierzy Wojska Polskiego przy Placówce Straży Granicznej w Sejnach,
Koła Przyjaciół Sybiraków w Sejnach,
Klub Historyczny im. kpt. Franciszka potyrały „Oracza” w Sokółce
Związku Emerytów i Rencistów w Sejnach,
Szkoły Podstawowej im. Obrońców Westerplatte w Rutkach,
Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Żarnowie,
Szkoły Podstawowej im. Sybiraków w Netcie,
Szkoły Podstawowej im. Armii Krajowej w Janówce,
Szkoły Podstawowej im. kardynała Stefana Wyszyńskiego w Jabłońskich,
Szkoły Podstawowej im. majora Henryka Dobrzańskiego Hubala w Kolnicy,
Zespołu Szkół im. gen. Ignacego Prądzyńskiego w Białobrzegach,
Gimnazjum im. Króla Zygmunta II Augusta w Janówce ,
Hufca w Sokółce im hm. Witolda Biziuka,
Sokólskiego Obwodu Armii Krajowej,
Związku Sybiraków w Sokółce.
W gronie gości byli: Poseł na Sejm RP Jarosław Zieliński, płk. Mirosław Demediuk przedstawiciel Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, przedstawiciele posłów na Sejm RP: Artura Górskiego i Dariusza Piontkowskiego, którzy odczytali okolicznościowe listy, przedstawiciele Światowego Związku AK, Prezes AK na Białorusi Weronika Sebastianowicz, przedstawiciel IPN w Białystoku, Kombatanci z Białorusi i Litwy, przedstawiciele Dyrekcji Regionalnej Lasów Państwowych w Białymstoku, Honorowy Prezes Związku Sybiraków Koło Augustów Eugeniusz Simson, Starosta Sejneński Andrzej Szturgulewski, Sybiraczka Weronika Malinowska, Przedstawiciele Rajdu Katyńskiego, dyrektorzy i nauczyciele szkół i instytucji z Gminy Augustów, Sejn, Suwałk, Sokółki, Wołomina, Kuźnicy Białostockiej, młodzież sejneńska i mieszkańcy.
Głównym organizatorem i koordynatorem święta była pani Barbara Kuklewicz – Prezes Koła Sybiraków w Sejnach, Dyrektor Regionalny Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy AK i Beata Kuczyńska członek Koła Przyjaciół Sybiraków w Sejnach i Stowarzyszenia Łagierników żołnierzy AK, przy wsparciu ks. prałata Zbigniewa Bzdak proboszcza Parafii NNMP w Sejnach, Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Sejnach, Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Sejnach i Koła Przyjaciół Sybiraków w Sejnach, we współpracy ze Stowarzyszeniem Łagierników Żołnierzy AK w Warszawie w osobach: Prezesa mec. Andrzeja Siedleckiego i Wiceprezesa Artura Konrada.
Głos zabrali: Poseł na sejm RP Jarosław Zieliński, Starosta Sejneński Andrzej Szturgulewski, przedstawiciel Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Mirosław Demediuk, przedstawiciele Posłów na Sejm RP: Artura Górskiego i Dariusza Piontkowskiego, Prezes Stowarzyszenia Łagierników AK mec. Andzrej Siedlecki i Wiceprezes Stowarzyszenia Artur Konrad, przedstawiciel Rajdu Katyńskiego, przedstawiciel IPN, kapitan Weronika Sebastianowicz, Wiktoria Malinowska, Anna Zieebert – przewodnicząca Klubu PiS Rady Powiatu Sejneńskiego.
Pamiątkowe medale z wizerunkiem Marszałka Polski Józefa Piłsudskiego otrzymali: ks. prałat Zbigniew Bzdak, Beata Kuczyńska, Beata Dżwilewska – dyrektor przedszkola w Sejnach. Honorowy Prezes Związku Sybiraków Koło Augustów Eugeniusz Simson wręczył pamiątkowe dyplomy i książki oraz patriotyczne upominki: Barbarze Kuklewicz, kap. Weronice Sebastianowicz, Prezesowi Andrzejowi Siedleckiemu, a Wiceprezesowi Arturowi Konradowi -Medal Ofiar Stalinowskich Represji. Za zaproszenie na uroczystość i współpracę w imieniu środowisk szkół z terenu gminy Augustów złożyły podziękowania i przekazały dyplomy wraz z pamiątkowym wydawnictwem Barbarze Kuklewicz, Weronice Sebastianowicz, Andrzejowi Siedleckiemu i Arturowi Konradowi: dyrektor Szkoły Podstawowej im. Obrońców Westerplatte w Rutkach, radna Rady Powiatu w Augustowie Małgorzata Bielang wraz z nauczycielkami: Agnieszką Ostrowską, Ewą Tabaką i Ewą Rudziewicz.
Podczas Uroczystości powołano do życia Klub im. Armii Krajowej przy Zespole Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Sejnach, którego prezesem została Beata Kuczyńska.
Uroczystość w Sejnach była jeszcze jedną żywą lekcją patriotyzmu, tym cenniejszą, że z udziałem świadków wydarzeń, jakie miały miejsce w naszej narodowej historii. Serdeczne podziękowania wszystkim zaangażowanym w szerzenie etosu Sybiraków i Armii Krajowej.
Opracowała: Małgorzata Bielang